Jak mierzyć garnitur ślubny, by leżał jak ulał?
Oto i niełatwe zadanie, które teraz jednak zyskuje całkiem nowy wymiar - wypunktowanej oczywistości zakupowej w dziedzinie poszukiwania idealnego garnituru na ślub :) A tak poważnie, to znajdziecie tu kilka wskazówek, które pomogą Wam dobrać marynarkę i spodnie tak, by wyglądać fascynująco, równie niepowtarzalnie, jak sama Panna Młoda. Jako najważniejsza para Tego Wyjątkowego Dnia musicie się przecież jakoś prezentować. W zasadzie nawet nie jakoś, a fenomenalnie ;) Aby tak faktycznie było, każdemu Panu Młodemu przyda się krótka ściąga i oczywiście uważne oko osoby pomagającej w zakupach ślubnych. Zaczynamy od marynarki!
Marynarka ślubna
- Panowie Młodzi, wykonujemy ćwiczenia :) Wyciągamy ręce do przodu, jeszcze, jeszcze... Spoglądamy na rękawy... gdzie się znajdują? Jeżeli długość rękawów sięga nadgarstków, to jest długością idealną. Jeśli z kolei przy wyciągniętych do przodu rękach podwijają się do połowy przedramion, to znaczy, że trzeba poszukać modelu z dłuższymi rękawami.
- I w drugą stronę, spoglądamy na nie przy opuszczonych rękach - jeśli z rękawów marynarki wystaje koszula na około centymetr-dwa, wtedy garderoba jest akuratna. Jeśli natomiast rękawy zasłaniają koszulę albo w ogóle widocznie nachodzą na dłonie, wtedy bez dwóch zdań należy je skrócić.
- Tył marynarki powinien kończyć się za pośladkami. Znacznie większa długość zarezewowana jest raczej dla fraków, natomiast krótsza marynarka może sprawiać wrażenie przyciasnego stroju.
- Najważniejsze (i najbardziej widoczne podczas ceremonii) są plecy, więc znów patrzymy na tył marynarki - tu przede wszystkim przyda się bliska osoba do pomocy. Najlepszy werdykt wydaje się, gdy Pan Młody stoi prosto, swobodnie, z głową uniesioną i wzrokiem wpatrzonym przed siebie. Jeżeli wtedy materiał marszczy się lub wybrzusza, szczególnie w okolicach łopatek, to znaczy, że marynarka jest źle skrojona. Nie dajcie się zwieść - postawa Pana Młodego może nie być idealna, ale dobrze uszyta marynarka w żadnym razie nie będzie w widoczny sposób zmieniała swojego kształtu na plecach.
Kamizelka ślubna
- oglądamy ją z boku - jeśli kamizelka sięga do pasa spodni, to jest w sam raz. Ważne też, aby łatwo się zapinała i nie uciskała klatki Pana Młodego. Warto w niej pochylić się do przodu, wykonać parę wymachów rękoma. Jeśli przejdzie taki test, na pewno sprawdzi się podczas zabawy weselnej ;)
Spodnie ślubne
- Przy wyborze spodni do garnituru głównie zwraca się uwagę na długość nogawek, która powinna sięgać połowy obcasa. Dlatego tak ważne, żeby na przymiarki wziąć ze sobą obuwie wizytowe :)
- I znów czas na ćwiczenia - w mierzonych spodniach warto przycupnąć, przysiąść, pochodzić, okręcić się. Najważniejsze, aby Pan Młody czuł się w nich wygodnie. Spodnie nie powinny być zbyt luźne, ale też nie mogą wbijać się w brzuch. Po weselnej konsumpcji Pan Młody powinien ze spokojem oddychać, za ciasne spodnie to znacznie utrudnią.