Piękne nogi Panny Młodej - pończochy czy rajstopy pod suknią ślubną? - część 2.
Podczas rozważań o pięknych nogach Panny Młodej pod lupę braliśmy wady i zalety rajstop do ślub. Dzisiaj z kolei przyglądamy się popularniejszym pończoszkom, które zdecydowanie częściej wybierane są przez Panny Młode na Ten Wyjątkowy Dzień.
Tak jak rajstopy, mają swoje wady i zalety. Naprawdę warto zapoznać się z nimi, choćby pobieżnie, i zakupić tę pozornie błahą część garderoby po namyśle. Mimo, że niezauważalne (chyba, że przy króciutkich sukienkach :)), pończochy (lub rajstopy!) powinny zapewniać największy możliwy komfort podczas uroczystości i zabawy. Nic nie może się wpijać, zwijać lub marszczyć, zsuwać albo uwierać - dlatego ważne jest, aby świadomie wybrać ślubne odzienie na nogi. Dobrać nie tylko rozmiar i kolor, ale także rodzaj, dostosowany do pory roku i własnych upodobań. Tak to już wygląda ze ślubnymi zadaniami, że nad wszystkim należy zastanowić się podwójnie - szczególny dzień, szczególne przygotowania :)
Seksowne pończoszki
Co tu dużo mówić - to właśnie z tego względu pończochy są tak chętnie wybierane przez panie. Kojarzą się z powabem i seksapilem, a figlarnie zakończona koronka działa na zmysły, nawet jeśli nie wystaje bezpośrednio spod spódnicy. Pończochy o dobrze dobranym rozmiarze (przeważnie występuje tu taka sama rozmiarówka, jak przy rajstopach) naprawdę nie zsuwają się z nóg! Samonośne posiadają silikonowe wstawki od wewnętrznej strony podwiązki, dzięki którym "przylepiają się" i utrzymują na nogach. Dla pewności można ominąć podczas balsamowania ciała tę część ud, na której będą się kończyć.
Można także wybrać wersję z pasem, do którego pończoszki przyczepiane są za pomocą małych paseczków. Warto przymierzyć je jeszcze przed ślubem i sprawdzić, czy zapinanie nie sprawia problemów oraz dostosować długość pasków (podobnie jak ramiączek biustonosza), by nie wpijały się w skórę ani nie zwisały zbyt luźno.
Pończochy mają niestety swoje wady: te z pasem wymagają znacznie więcej czasu podczas zakładania niż pończoszki samonośne albo tradycyjne rajstopy. Natomiast w przypadku pończoch samonośnych, silikon na wewnętrznej stronie podwiązki w bardzo wysokich temperaturach może nieco uciskać uda. Na zimniejsze dni poleca się też zrezygnować z nich na rzecz rajstop, które zakrywają całe nogi.
Zalet pończoch jest jednak więcej: właśnie z tej racji, że pozostawiają część ud odkrytą, sprawdzą się podczas letnich ciepłych przyjęć weselnych. Do tego wyglądają bardziej zmysłowo niż rajstopy i podkreślają powab Panny Młodej, zazwyczaj sprawiają, że czuje się w nich wyjątkowo ponętnie. A kokieteryjny nastrój jest jak najbardzej wskazany w noc poślubną ;) Pończochy w dobrze dobranym rozmiarze są także praktycznie niewyczuwalne - nie opinają się, jak rajstopy, na biodrach (to ważne szczególnie przy bardzo obcisłych sukienkach), nie trzeba ich też w zasadzie podciągać jak rajstop...
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Co wybieracie na swój ślub: pończochy czy jednak rajstopy?