Jak zeszczupleć w dniu ślubu? Suknie ślubne, które wyszczuplają sylwetkę!
Czy, aby pięknie wyglądać w sukni ślubnej, trzeba mieć figurę supermodelki? Otóż... nie! Możesz wyglądać zachwycająco i bardzo zgrabnie, nawet w zwielokrotnionym plus size ;)
Zobacz modele sukien, w których schudniesz w dniu ślubu. Oto suknie ślubne, które optycznie wyszczuplają figurę!
Chyba każda Panna Młoda w dniu swojego ślubu chciałaby poszczycić się idealną figurą. Zrzucanie dodatkowych kilogramów najlepiej jest zacząć z dużym wyprzedzeniem, aby odchudzanie przeprowadzić rozsądnie i zdrowo. Najważniejsze jednak, aby nie dać się zwariować, bo przecież w tym wyjątkowym dniu nie liczy się Twoja waga, tylko Twoje samopoczucie – najważniejsze jest to, abyś czuła się dobrze i swobodnie we własnym ciele, piękna właśnie taka, jaka jesteś na co dzień! Jeżeli jednak niedoskonałości figury mimo wszystko spędzają Ci sen z powiek, podpowiem, na co zwrócić szczególną uwagę, by optycznie wyszczuplić figurę.
1. Kolor sukni ślubnej
Biel faktycznie nie jest najbardziej łaskawym kolorem dla osób o zbędnych kilogramach, ale to wcale nie oznacza, że bardziej puszyste Panny Młode muszą z niej rezygnować. Wystarczy skupić się na innych atrybutach sukni – fasonie, kroju i dodatkach, oraz zastosować kilka sprytnych trików, które w inny sposób pozwolą zatuszować niedoskonałości sylwetki.
2. Krój sukni ślubnej
Suknia Panny Młodej plus size nie powinna być ani zbyt obcisła, ani zbyt luźna. Wydaje się proste, prawda? :) Jednak w praktyce dopasowanie idealnej sukni może być bardziej problematyczne, dlatego należy poszukiwania wymarzonej kreacji rozpocząć z odpowiednim wyprzedzeniem, co najmniej kilkumiesięcznym, aby mieć zapas czasu i poczucie komfortu, że z tak ważnym wyborem nie trzeba będzie się spieszyć.
Zbyt obcisła suknia w oczywisty sposób uwydatni wszystkie fałdki, nieelegancko opinając się na nadmiarowych kilogramach. Zbyt luźna z kolei optycznie przyda ci jeszcze dodatkowych, zakrywając i zniekształcając naturalny, kobiecy kształt sylwetki. Jaki jest więc złoty środek? Najlepiej sprawdza się styl empire, czyli suknia odcinana pod biustem i dołem puszczona luźno.
Jeżeli nie podoba Ci się taki krój, innym dobrym rozwiązaniem jest spódnica w kształcie litery A. Góra sukni może być wtedy bardziej dopasowana, a spódnica niech rozszerza się ku dołowi. Jednak uwaga! – co do materiału…
3. Materiał na suknię ślubną
…najlepiej, by był on gładki, bez żadnych ozdób ani aplikacji. Wszelkie dodatki typu falbanki, drapowania czy marszczenia dodatkowo poszerzają sylwetkę. Prostota jest w tym wypadku najlepszą przyjaciółką Panny Młodej plus size. Jeżeli jednak Panna Młoda marzy o zdobnej, rozkloszowanej sukni rodem z baśni – warto zadbać o to, aby falbanki spódnicy układały się nie poziomo, lecz pionowo.
4. Rękawy w sukni ślubnej
Niestety to właśnie ramiona mają tendencję do „zdradzania” nadmiarowych kilogramów w sylwetce. Dlatego najlepiej jest wybrać suknię z długimi rękawami, choćby nawet z cieniutkiej koronki. Jeżeli jednak ślub odbywa się latem lub Panna Młoda zwyczajnie nie lubi takiego kroju, rękawki sukni mogą być krótkie – najlepiej jest jednak unikać sukien na ramiączkach lub w ogóle bez ramiączek.
To była pierwsza porcja złotych Ślubeo porad, w drugiej części artykułu dowiecie się, jaka bielizna i dodatki są najlepsze dla puszystych Panien Młodych. Zobacz więc jaką suknię ślubną wybrać, by wyszczuplić sylwetkę! :)
autorka: Maja Krysztofiak