Umowa z fotografem ślubnym - z cyklu Ślubeo Ekspert radzi
Dzisiejszy temat to nie przelewki ;) Przechodzimy od wyboru fotografa ślubnego, przez pierwsze spotkanie z nim, aż po bardzo istotną kwestię formalności, której nie może zabraknąć przy organizowaniu tak cudownej pamiątki z dnia ślubu, czyli przepięknych kadrów z Wami w roli głównej.
Umowa z fotografem ślubnym to, jak mówi nasz Ślubeo Ekspert Agnieszka Skrzypczak, podstawa i gwarancja spokoju oraz bezpieczeństwa dla obu stron.
Zobaczcie, co powinno się w niej znaleźć i dlaczego Wasze uzgodnienia z fotografem powinniście przelać na papier.
— Można Wam tylko pozazdrościć tego przyjemnego uczucia spokoju, które towarzyszy Wam w momencie, kiedy już wszystkie ważniejsze do zrealizowania cele „około ślubne” macie za sobą.
Ale czy organizacja ślubu kończy się razem z ostatnią piosenką zagraną przez DJ-a lub ostatnim uderzeniem migawki?
Macie rację - NIE.
Aby uniknąć problemów, niesnasek i niedomówień tuż po uroczystości, należy odpowiednio wcześniej wszystko rzetelnie omówić i opisać w umowie lub w regulaminie, który tej towarzyszy. Niezależnie, czy chodzi o umowę z właścicielem sali bankietowej, zespołem czy fotografem, warto każdy paragraf dokładnie przeczytać, aby nie zaskoczyły Was dodatkowe koszta czy wydłużony czas realizacji usługi.
Wspominałam o tym już we wcześniejszym felietonie - umowa jest koniecznością i dobrem dla obu ze stron. Dlaczego? Dlatego, iż zarówno klient, jak i wykonawca pragnie czuć się bezpiecznie, niezależnie czy jesteście znajomymi, czy obcymi sobie osobami - w momencie sporu Waszą podkładką będzie umowa, która pomoże uniknąć nieporozumień. Przecież każdy dobrze wie, iż w momencie niedomówień i kłopotów przyjaźnie się kończą, a niesmak pozostaje.
Niestety papier przyjmie wszystko. Oczywiście nie z każdym punktem umowy musicie się zgadzać, ale też nie wszystkiego możecie wymagać. Umowa musi być napisana zgodnie z panującym w Polsce prawem, w naszym kraju obowiązują w końcu prawa i obowiązki konsumenta oraz wykonawcy usługi.
Nie obawiajcie się umów, nie gryzą, nie podpisujecie też weksli czy cyrografów (może jeden: w kancelarii Urzędu Stanu Cywilnego lub na zakrystii :)), jeśli jest ona dla Was niejasna - poproście o wytłumaczenie każdego paragrafu. Dajcie sobie czas na jej przeczytanie. Jeśli pewien punkt Wam nie odpowiada, zmieńcie go, ale na zasadzie kompromisu.
Co umowa powinna zawierać?
- Na początku: dokumentowi należy nadać imię, np. „Umowa dotycząca wykonania zdjęć ślubnych”. Następnie należy zawrzeć w nim miejsce oraz datę podpisania, dane osobowe Zleceniodawców, Zleceniobiorcy - imiona, nazwiska, miejsce zameldowania, nr NIP, nr PESEL.
- W kolejnych paragrafach ważne, aby umowa zawierała to, na co się umówiliście, czyli jakie dzieło zostanie zrealizowane, np. fotoreportaż, sesja ślubna, sesja dla narzeczonych.
Kiedy i gdzie dzieło zostanie zrealizowane.
W jakiej formie (nośniki danych, odbitki, albumy), w jakiej liczbie (liczba zdjęć czy liczba wydruków) oraz po jakim czasie (30 - 90 dni) zostanie wydane Zamawiającym.
Nie zapomnijmy także o przewidywanym czasie pracy fotografa.
Sesja ślubna powinna również zostać objęta ramą czasową, w której należy wykonać fotografie.
- W umowie należy zawrzeć ważny paragraf dotyczący zadatku oraz wynagrodzenia.
W jakiej formie będą wpłacane kolejne kwoty oraz w jakim czasie (zadatek w dniu podpisania umowy, który jest bezzwrotną kwotą w razie rezygnacji z usługi [stanowi około 20-30% wynagrodzenia] oraz zapłaty pozostałej kwoty, np. na 7 dni po ślubie, na kilka dni przed lub po otrzymaniu gotowego materiału).
W tym paragrafie powinno znaleźć się miejsce dla opisania wszelkich dodatkowych kosztów: paliwo, nocleg - to zazwyczaj jest uzależnione od odległości, jaką musi pokonać fotograf celem zrealizowania usługi.
Wydruki, albumy - jeżeli oferta nie zawiera tych produktów, należy wpisać przewidywany ich koszt, w razie gdybyście zdecydowali się na ich realizację.
Dopiszcie w przybliżeniu jakie koszta wiążą się z sesją wyjazdową, zagraniczną lub z dodatkową dekoracją (wianki, kwiaty, świece itp.).
Dodatkowymi kosztami, które również powinny zostać zawarte w umowie, są: dodatkowa godzina pracy fotografa, cena dodatkowego zdjęcia, czy cena surowego materiału z całej uroczystości lub sesji (o ile fotograf się na to zgadza).
- Ważnym tematem jest również prawo do publikacji oraz wykorzystywania wizerunku. Warto, aby publikacja fotografii wymagała pisemnej zgody, np. w postaci aneksu do umowy lub po prostu e-maila.
Powinniście również zastanowić się czy wyrażacie zgodę na publikację wszystkich zdjęć czy jedynie poszczególnych - np. na publikację całego materiału z sesji, ale z racji, iż ceremonia jest dla Was intymnym wydarzeniem, nie chcielibyście się nią chwalić publicznie.
Nakreślcie w jaki sposób fotograf może wykorzystywać fotografie oraz gdzie mogą się pojawiać (np. strona internetowa, portal społecznościowy, baner reklamujący, ulotki, wizytówki itp.).
Warto, aby zdjęcia, które dostaniecie w pełnej rozdzielczości nie posiadały logo lub znaku wodnego - wydruki zdecydowanie lepiej wyglądają bez „pieczęci”.
- Warto, aby w umowie znalazło się kilka słów o ubezpieczeniu sprzętu oraz istotne jest, aby nie znalazł się tam paragraf o Waszej odpowiedzialności za zajście, w wyniku którego sprzęt fotografa zostanie zniszczony (bo fotograf np. się potknie). Jeśli zrobi to ktoś umyślnie - dajmy na to: ktoś z gości, wówczas paragraf ma sens, jednak to fotograf powinien mieć ubezpieczenie sprzętu takie samo, jak chociażby samochodu.
W tym miejscu winien znaleść się również zapis o planie „B” wykonawcy w razie choroby, wypadku lub jakiejkolwiek niemożności wykonania usługi (np. wynajęcie zastępcy lub odszkodowanie).
- Inne paragrafy powinny zawierać informacje o obróbce fotografii - jak wygląda, czego możecie wymagać lub czego to fotograf dla Was nie „wyczaruje” - to bardzo ważny zapis, ponieważ czasami oczekujecie np. nadmiernego wyszczuplenia, usunięcia podbródka czy otworzenia oczu.
O ile w zdjęciach sesyjnych ma to sens, to w reportażu nie do końca, gdyż zapisuje się momenty, chwyta się chwile - nie mają być to zdjęcia do włoskiego Vogue’a, a fotografie uchwycone.
Obróbka fotografii reportażowych polega zazwyczaj na poprawie kolorów, kontrastów, perspektywy czy delikatnej poprawie cery.
Łatwo zauważyć, że większość reportaży dosyć mocno się od siebie różni - o ile styl i estetyka są podobne, tak oczywiste jest, że twarze i przede wszystkim miejsca zmieniają się. Pamiętajcie, że przestrzenie, w których przychodzi fotografowi pracować, są przeróżne i wiele zależy od tego, co fotograf zastanie w miejscu pracy. Nie możecie oczekiwać więc pałacowych przestrzeni i szerokich kadrów, jeżeli miejscem fotografowania jest malutki i ciemny pokoik.
Nie martwcie się jednak, dobry fotograf poradzi sobie w każdej sytuacji, ale warto zachować umiar, stawiając wymagania.
- Warto, aby w umowie znalazło się miejsce na zapis mówiący o czasie archiwizacji materiału przez wykonawcę, do którego będziecie mieć dostęp, np. w razie utraty fotografii.
Oczywiste, że umowa powinna być przygotowana i podpisana w dwóch identycznych kopiach, po jednym egzemplarzu dla każdej ze stron.
Cała treść ma stanowić zabezpieczenie dla Was i fotografa oraz być gwarantem wykonania usługi. Macie wówczas czarno na białym zapisane, za co płacicie, co dostaniecie oraz w jakiej formie.
Jest to niezwykle istotna kwestia - zawsze i bezapelacyjnie! Nie dajcie więc sobie wmówić, że można ją ominąć, że nie jest konieczna (bo przecież znacie się od piaskownicy czy po prostu, bo fotograf tego nie praktykuje).
W interesach nie ma znajomków - są kontrahenci i klienci.
Nie popadajcie też w skrajności, gdyż najważniejsze są uprzejmość i zaufanie. To dzięki nim możecie liczyć na mile spędzony czas i piękne ujęcia: na swoim przykładzie mogę stwierdzić, że zawsze lepiej pracuje się w ciepłej, przyjemnej atmosferze i zaufaniu niż pod presją i w stresie.
W miłych warunkach, z sympatycznymi towarzyszami zawsze tworzą się piękne fotografie!
Proszę o uśmiech!
Agnieszka Skrzypczak, jak zwykle wyczerpująco, przybliżyła istotny temat umowy z fotografem ślubnym, a już teraz zapraszamy Was serdecznie na następny ciekawy felieton naszego Ślubeo Eksperta - tym razem będzie wdzięczny temat sesji ślubnej! Do zobaczenia :)
Fot.: Agnieszka Skrzypczak, Full of Lovers. Serdecznie dziękujemy!